„W ujęciu rocznym widać, że zainteresowanie czekoladą zmniejsza się w okresie letnim. Największy spadek w zakupach odnotowano w maju, a obniżona aktywność zakupowa tego smakołyku trwa aż do sierpnia. Dopiero wraz z nadejściem września konsumenci chętniej sięgali po tę słodkość i czekoladowa passa trwała aż do lutego. Możliwe, że czekolada to jeden ze sposobów radzenia sobie z jesienno-zimową chandrą wśród polskich konsumentów. Latem natomiast częściej decydujemy się na lody” – czytamy w analizie aplikacji PanParagon.
W zestawieniu 10 najchętniej kupowanych marek czekolad znalazły się także: Wawel, Ritter, Nussbeisser, Lindt, Schogetten oraz Merci.
Ciekawe jest również zestawienie obrazujące liczbę czekolad na jednym paragonie. Niemal 90 proc. naszych wyborów to jedna i dwie tabliczki czekolady. Prawdziwi „czekoladoholicy”, którzy wrzucają do koszyka co najmniej cztery czekolady to zdecydowana mniejszość. Taka liczba tabliczek na jednym dowodzie zakupu znalazła się na 5,5 proc. paragonów ujętych w badaniu.
Źródło: businessinsider.com.pl
Ja lubię wszystkie, nawet przeterminowane
Najlepiej lubię te z bakaliami i orzeczami.