Na sam widok smyczy już nie wie, co ze sobą zrobić z radości. To fajny i przyjazny pies, bardzo lubi głaskanie, czochranie i przytula się, gdy się koło niego usiądzie. Trzeba powiedzieć, że Majk nie od razu każdego zaakceptował.
Czasem na samym początku kogoś mocno obszczekuje i warczy. Trzeba dać mu trochę czasu, można próbować przekupić go smakołykami, a po jakimś czasie da się z nim zaprzyjaźnić. Ale są tacy, których Majk od samego początku uwielbia Na spacerku Majk jest bardzo grzeczny, trochę ciągnie, ale reaguje na zawołanie i na niektóre komendy.
Źródło: IDZ Schronisko Dłużyna Górna