Nauka surfowania
Jeśli to nasze pierwsze kroki z deską eFoil, musimy nauczyć się wszystkiego od podstaw. Doświadczony instruktor dobierze nam odpowiedni rodzaj deski i nauczy wszelkich zasad surfowania. Choć obserwując innych surferów z daleka może wydawać się, że lewitowanie nad wodą jest bardzo proste i rzeczywiście, można nauczyć się surfowania tego rodzaju już w kilkadziesiąt minut, to bywa i tak, że potrzeba kilku godzin na opanowanie podstaw w pełni. Zaczyna się od tego, by zachować równowagę na desce, nawet w pozycji leżącej lub na klęczkach. Następnie powoli próbuje się utrzymać równowagę w pozycji stojącej. Dalsza część nauki to zwiększanie obrotów silnika i opanowanie deski, kiedy ta zaczyna wchodzić w ślizg, a także zmiana kierunków poruszania się. Jeżeli wcześniej mieliśmy już doświadczenie z podobnymi sportami wodnymi, nauka surfowania na elektrycznej wersji Foila nie będzie stanowiła wyzwania i pozwoli na szybkie opanowanie zasad. Zachowanie równowagi, układanie nóg lub ciała przy skręcaniu — to wszystko jest już nam wówczas znane. Różnica jest taka, że w desce elektrycznej nie występuje pędnik w postaci żagla czy latawca. Przy skręcaniu nie mamy więc do czynienia, tak jak w przypadku windsurfingu, z pochylaniem żagla w odpowiednią stronę (np. w nawietrzną i dziób przy tzw. odpadaniu lub w zawietrzną i lufę przy tzw. ostrzeniu). Nacisk kładzie się bardziej na wyczucie deski i sterowanie nią pilotem. Pomimo że eFoiling dla wielu jest jednym z łatwiejszych do opanowania, warto uczyć się go pod okiem instruktora.
Dobór sprzętu
Jeżeli nauka jest już za nami i chcemy rozpocząć przygodę z deską eFoil na własną rękę, pora na samodzielny dobór sprzętu. Za produkcję desek eFoil wzięło się sporo firm, ale niektóre z nich zasługują na szczególną uwagę.
- Firma Flite produkuje najczęściej nagradzane eFoile. Stworzyła aż cztery serie desek, których właściwości korespondują z potrzebami ich użytkowników w zależności od poziomu zaawansowania. Coś dla siebie znajdą zarówno początkujący, średnio zaawansowani, osoby ze sporym doświadczeniem oraz ci, którzy szukają prawdziwych wyzwań. Jest z czego wybierać!
- Założycielem powstałej w Shenzen firmy Waydoo jest pasjonat surfingu, Dennis Zhu. Jego uwielbienie do sportów wodnych, a zarazem spora wiedza i doświadczenie doprowadziły do tego, że zaczął projektować słynne deski Waydoo Flyer. Od czasu ich powstania w roku 2019 powstała też nowa odsłona deski, seria PLUS. Jeżeli zależy nam na dobrym eFoilu w rozsądnej cenie, zdecydowanie warto się przyjrzeć tej marce.
- Jeśli nie chcemy ograniczać się tylko do deski eFoil, dobrym rozwiązaniem będzie wielofunkcyjny eFoil Takuma. Daje on możliwość zmiany masztu elektrycznego na klasyczny. Pozwala to uprawiać nie tylko efoiling, ale też supfoiling, wakefoiling czy kitefoiling.
Oprócz samej deski warto rzecz jasna zaopatrzyć się w odpowiednią odzież. Bardzo popularna jest, szczególnie w miesiącach chłodniejszych, pianka neoprenowa, zapewniająca wodoszczelność, ochronę przed wychłodzeniem, otarciami czy promieniowaniem UV. Warta uwagi jest też odzież z lycry, ponieważ ta jest rozciągliwa i zapewnia wygodę ruchów. Lycra jest jednak materiałem przepuszczalnym.
Aby bezpiecznie zacząć korzystać z deski eFoil, pierwszym krokiem jest opanowanie zasad surfowania. Najlepiej pod okiem doświadczonego instruktora, niezależnie od tego, czy jest to nasz pierwszy kontakt ze sportem tego typu, czy nie. Nauka pływania na desce elektrycznej może zająć kilka minut (jeśli wcześniej mieliśmy do czynienia z surfowaniem) lub nawet kilka godzin. Jeśli zdecydujemy się na własny sprzęt, wybierajmy sprawdzone firmy, które gwarantują wysoką jakość wykonania. Można też nabyć sprzęt używany.