Polne drogi w mniemaniu niektórych kierowców wydają się strefą wolnej amerykanki. Można po nich jeździć jak się chce i z jaką prędkością się chce. To jednak pogląd nie do końca właściwy. Bo w roku 2022 pojawiła się dość zasadnicza nowelizacja przepisów. Ta sprawiła, że przepisy drogowe wreszcie dostrzegły taką kategorię szlaków. A to pozwoliło unormować na nich zasady ruchu.
Przepisy znają już pojęcie drogi polnej. A to oznacza, że…
W roku 2022 w ustawie Prawo o ruchu drogowym sprecyzowana została nowa definicja. Mowa o drodze o nawierzchni gruntowej. Według nowelizacji jest to:
droga z jezdnią o nawierzchni z gruntu rodzimego lub nasypowego, ulepszonego mechanicznie lub chemicznie, w której wierzchnia warstwa może być wykonana z kruszywa naturalnego, sztucznego lub pochodzącego z recyklingu.
Usankcjonowanie drogi gruntowej, czyli de facto drogi polnej, prowadzi do dwóch wniosków. Pierwszy jest taki, że kierowca musi w pierwszej kolejności zastanowić się nad jej statusem. Bo może to być zarówno droga prywatna czy leśna, jak i publiczna. Drugi z wniosków jest taki, że w przypadku drogi prywatnej czy leśnej, pojazd wjechać na szlak nie może. Na drodze publicznej z kolei obowiązują przepisy o ruchu drogowym, a więc i klasyczne ograniczenia prędkości.
To „tylko” droga polna? Tak, ale gdy ma status drogi publicznej, poruszające się po niej motocykle czy samochody muszą mieć homologację drogową, być zarejestrowane, a do tego posiadać tablice rejestracyjne, aktualny przegląd techniczny i wykupioną polisę OC. Poza tym kierowca musi mieć prawo jazdy i zapinać pasy czy nie może rozmawiać przez telefon w czasie jazdy.
Dopuszczalna prędkość na drogach polnych
Z jaką prędkością można jeździć po polnych drogach? Jeżeli ma ona status drogi publicznej, kierowcę dotyczyć mogą głównie dwa limity. Pierwszy dotyczy obszaru zabudowanego i został określony na 50 km/h. Drugi odnosi się do obszaru niezabudowanego i mówi o wyznaczeniu limitu na poziomie 90 km/h. Przekroczenie dopuszczalnej prędkości wskazanej na takim właśnie poziomie oznacza wykroczenie. Tak, na drodze polnej można jechać zbyt szybko! A wykroczenie może być ścigane w postępowaniu mandatowym przez policjantów.
Mandat za prędkość na drodze polnej? Kluczowe jest bezpieczeństwo
Oczywiście nie jest tak, że pisząc powyższy tekst, mam zamiar straszyć kierowców potencjalnymi kontrolami prędkości. Policjanci na polnych drogach z pewnością nie mają zamiaru ich prowadzić. Szybkość nie będzie też badana np. fotoradarami. Problem może się pojawić tak naprawdę w jednym przypadku. Mowa o zdarzeniu drogowym, do którego wyjaśnienia zostanie wezwana policja.
Dlatego pamiętajcie o tym, że przepisy drogowe to nie tylko kwestia sankcji, ale i bezpieczeństwa. Nie przesadzając z prędkością na luźnej nawierzchni, dbacie zatem o swoje zdrowie, a być może i życie. Dbacie też o innych – popularnym widokiem na tego typu szlakach są m.in. rowerzyści czy dzikie zwierzęta. Bo jedną z kluczowych umiejętności za kierownicą nie jest wcale sprawne unikanie mandatów, a dobieranie zachowań drogowych w taki sposób, aby nie spowodowały zagrożenia dla was i innych użytkowników.
Źródło: msn.com/pl
Na tych gamoni trzeba linki rozwieszać bo jezdza jak piraci
Patologia