Metoda na fałszywe inwestycje jest obecnie jedną z najczęściej występujących form oszustw internetowych. Polega ona na nakłonieniu osoby za pomocą technik manipulacji do inwestycji, która w rzeczywistości jest fałszywa.
W większości przypadków schemat działania cyberprzestępców jest bardzo podobny. W internetowych reklamach widoczne są fałszywe informacje na temat inwestycji i hasła zachęcające do skorzystania z oferty. Niejednokrotnie wykorzystywany jest wizerunek osób ze świata kultury, sportu lub rozrywki, czy też znanych przedsiębiorstw lub marek, który ma za zadanie podnosić wiarygodność danej oferty. Po kliknięciu linku użytkownik przenoszony jest na specjalnie przygotowaną stronę przedstawiającą zalety platformy inwestycyjnej, na której trzeba wypełnić formularz kontaktowy. Następnie rzekomy przedstawiciel firmy kontaktuje się telefonicznie z potencjalną ofiarą i nakłania ją do wykonania przelewu na poczet inwestycji. Udając pośredników finansowych, są dobrze przygotowani i mają gotowe odpowiedzi na wszelkie pytania. Zapewniają, że rzekomo bez żadnego ryzyka zaraz zaczniesz zarabiać duże pieniądze. Taki kontakt może być ponawiany nawet przez kilka kolejnych dni, a nawet miesięcy.
Zazwyczaj fałszywi konsultanci nakłaniają do instalacji oprogramowania udostępniającego ekran, żeby przeprowadzić szkolenie z działania platformy. Inwestowanie zaczyna się od niskich kwot, a platforma jest tak zaprogramowana, żeby pokazywać wyraźne wzrosty w inwestycjach. Dzięki temu użytkownik zaczyna robić coraz większe wpłaty.
Oczywiście pieniądze nie są inwestowane, tylko przelewane na konto przestępców, więc zyski nigdy nie trafiają z powrotem do użytkownika.
Pamiętaj jeśli jakaś oferta wydaje się wyjątkowo korzystna, może nie być prawdziwa. Dlatego nie odpowiadaj i nie reaguj na inwestycje pozornie pozbawione ryzyka, przynoszące szybki i wysoki zysk .
Lepiej stracić okazję inwestycyjną niż pieniądze!
Zanim zdecydujemy się na podobne inwestycje dobrze sprawdźmy firmę pod kątem jej wiarygodności. Jeżeli chcemy inwestować pieniądze w internecie, róbmy to tylko na dużych, licencjonowanych giełdach. Nie dajmy się nabrać na szybki i duży zysk, oferowany przez niezweryfikowane aplikacje i strony inwestycyjne.
Warto również sprawdzić opinię o podmiocie w Internecie w wyszukiwarce lub sprawdzić na liście ostrzeżeń publicznych Komisji Nadzoru Finansowego.
nadkom. Agnieszka Goguł