Na stronie internetowej Radio Maryja, którego redemptorysta jest dyrektorem, pojawił się komunikat zachęcający do przekazania 1,5 proc. podatku na Fundację „Nasza Przyszłość”. Zachęta przyszła dość późno, bo podatek rozlicza się do końca kwietnia. Ale z drugiej strony śpieszą się z rozliczeniem podatku ci, którzy mają duże zwroty, a wtedy tego podatku może nie zostać wiele lub w ogóle. Nie ma się wtedy też czym dzielić na 1,5 proc. PIT. Na ostatnią chwilę mogą rozliczać się ci, którzy muszą dopłacać lub nie dostaną zwrotu, więc automatycznie mają więcej pieniędzy, żeby się podzielić.
Jak zauważyło Radio Zet, „liczne grono słuchaczy Radia Maryja nie otrzymuje od ZUS więcej niż 2,5 tys. zł brutto. Ta grupa emerytów zwolniona jest z płacenia podatku”. Z drugiej strony na stronach Ministerstwa Finansów widnieje wykaz wpłat i swoje 1,5 proc. PIT w ub.r. przekazało Fundacji „Nasza Przyszłość” 69 tys. osób, a to 27. najlepszy wynik w kraju. Fundacja z wpłat od podatku otrzymała w 2023 r. 3,8 mln zł (51. miejsce w kraju), a na przeciętnego wpłacającego przypadało 54 zł 50 gr. To jedne z najniższych przeciętnych wpłat wśród organizacji pożytku publicznego. Rok wcześniej, gdy zwracane było 1 proc., ale niższa była kwota wolna od podatku, wpłynęło 4,9 mln zł.
Na co pójdą pieniądze
Na co fundacja ma przeznaczyć pieniądze? – Widzimy dzisiaj szczególną potrzebę kształcenia i wychowania młodzieży w duchu wartości katolickich. Gest przekazania 1,5 proc. podatku może w tym niezmiernie pomóc. Warsztaty medialne oraz turnusy dla młodzieży w Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu są możliwe dzięki temu, że 1,5 proc. podatku trafia do Fundacji „Nasza Przyszłość” – zaznaczył Szymon Cieślar, dyrektor fundacji i redaktor naczelny redakcji w fundacji.
„Głównym celem Fundacji »Nasza Przyszłość« jest edukacja historyczna i kulturalna. Do tej pory dzięki środkom z 1,5 proc. podatku wielu młodych uczestniczyło w warsztatach medialnych. Sfinansowano też produkcję filmu »Nędzarz i Madame« o św. bracie Albercie” — podano na stronie Radia Maryja.
Możemy też przeczytać, że wśród celów działalności fundacji znajdują się m.in. „działalność na rzecz nauki, szkolnictwa wyższego, edukacji, oświaty i wychowania, w tym na rzecz rozwoju Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu” oraz „dobroczynność, w szczególności do niesienia pomocy materialnej studentom Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu oraz ofiarom klęsk żywiołowych”.
Fundacja „Nasza Przyszłość” działa od 2002 r., a jej prezesem jest Grzegorz Moj.
Źródło: businessinsider.com.pl
