Samochody są coraz nowocześniejsze, UE chce jednak, by były bezpieczniejsze. Unia Europejska podjęła kolejne kroki w celu zmniejszenia liczby ofiar śmiertelnych na drogach. Obecnie w krajach UE ginie rocznie ponad 20 tysięcy osób w wypadkach drogowych. Celem jest redukcja tej liczby o połowę do 2030 roku, a następnie osiągnięcie niemal zerowej śmiertelności do 2050 roku. W związku z tym, od 6 lipca 2024 roku, każdy nowo rejestrowany samochód będzie musiał być wyposażony w trzy nowe systemy bezpieczeństwa.
Nowe obowiązki. Czarna skrzynka – Event Data Recorder (EDR)
Pierwszym z obowiązkowych systemów w nowych samochodach jest czarna skrzynka, oficjalnie nazywana Event Data Recorder (EDR). To urządzenie będzie rejestrować kluczowe dane dotyczące stanu pojazdu przed, w trakcie i krótko po wypadku. EDR zapisuje informacje przez 5 sekund przed kolizją i do 5 sekund po niej. Wśród rejestrowanych danych znajdą się m.in. prędkość pojazdu, stan pedałów przyspieszenia i hamulca, kąt skrętu kierownicy, działanie systemów ABS i ESP oraz obroty silnika.
Dostęp do danych z czarnej skrzynki będzie ściśle kontrolowany. Tylko upoważnione osoby, takie jak funkcjonariusze policji czy biegli sądowi, będą mogły odczytać te informacje przy użyciu specjalnego narzędzia z odpowiednią licencją. Celem jest zapewnienie obiektywnych danych do analizy przyczyn wypadków i poprawa bezpieczeństwa drogowego.
Inteligentny asystent prędkości (ISA)
Drugim obowiązkowym systemem będzie inteligentny asystent prędkości (ISA). To rozwiązanie ma na celu zapobieganie przekraczaniu dozwolonych limitów prędkości. System będzie odczytywał znaki drogowe oraz korzystał z danych nawigacji, aby ostrzegać kierowcę o przekroczeniu prędkości. W przypadku złamania przepisów, kierowca usłyszy akustyczne upomnienie w postaci sygnału dźwiękowego.
Choć niektóre marki samochodów już stosują podobne rozwiązania, nowe przepisy wymagają, aby system był aktywowany przy każdym uruchomieniu pojazdu. Kierowcy będą mogli wyłączyć ostrzeżenia, ale tylko do momentu ponownego uruchomienia silnika.
Ułatwienia do montażu blokad alkoholowych
Trzecim elementem nowych przepisów jest obowiązek fabrycznego przygotowania samochodów do łatwej instalacji blokad alkoholowych. To rozwiązanie, wzorowane na rynku skandynawskim, ma ułatwić montaż urządzeń uniemożliwiających uruchomienie samochodu przez osobę pod wpływem alkoholu.
Nowe regulacje wymuszą na producentach samochodów dostosowanie swoich modeli do nowych wymogów. Dla użytkowników oznacza to zwiększone bezpieczeństwo, ale także potencjalnie wyższe ceny nowych pojazdów. Jednocześnie, dane zbierane przez nowe systemy mogą być wykorzystywane do dalszego doskonalenia bezpieczeństwa drogowego i projektowania skuteczniejszych rozwiązań zapobiegających wypadkom.
Źródło: money.pl