Początek meczu należał do Kangoo. Gorzowianie trafili pierwsze punkty i wygrywali 0:3. Później do gry wszedł PGE GiEK Turów, który wyraźnie zaznaczył różnice między obiema drużynami. Do wyrównania doprowadził Bartłomiej Ratajczak a w dalszej części kwarty gospodarze zrobili sobie trening rzutów z dystansu. Kolejne trójki wpadały do kosza bronionego przez gorzowian, a Hubert Kruszczyński uczynił to trzykrotnie w ciągu minuty. Po tym zmasowanym ostrzale, PGE GiEK prowadził 20:5. Gospodarze nie zamierzali jednak poprzestać i do końca pierwszej kwarty zdobyli jeszcze 12 punktów. W drugiej ćwiartce spotkania zgorzelczanie kontrolowali przebieg gry oraz spokojnie budowali swoją przewagę. Wynik tej kwarty (24:15) . Trzecia kwarta należała do najbardziej wyrównanych. Pierwsze punkty tej części spotkania zostały zdobyte niemal po dwóch minutach gry. PGE GiEK Turów ostatecznie wygrał kwartę (22:21) ale nie zdominował drużyny przeciwnej w taki sposób, jak w poprzednich minutach gry. W ostatniej kwarcie gospodarze ponownie pokazali dobry basket. Dużo zespołowych akcji i dużo rzutów z dystansu, a wraz z nimi rosła przewaga zgorzelczan. Kangoo w kontekście całego spotkania było jedynie tłem dla miejscowych koszykarzy. PGE GiEK Turów przebił magiczną granicę 100 punktów i wygrał to spotkanie 109:70
Punkty w drużynie PGE GiEK Turowa zdobywali: D.Sobkowiak(21), P.Gałczynski(17 i 12 zb), J.Kondraciuk(16), H.Kruczczynski (11.
W ekipie Kangoo punktowali N.Grzegorczyk(20), M.Chmurzewski(17), T.Urban12)
Najbliższe ligowe spotkanie PGE GiEK Turów rozegra na wyjeździe z Basket Club Obra Kościan (24.02.3024 godz. 19)m. Następny domowy mecz odbędzie się natomiast 28 lutego o godz 19 a przeciwnikiem PGE GiEK Turów będzie drużyna z Zielonej Góry.
