Do Ministerstwa Zdrowia trafiła petycja dotycząca zakazu sprzedaży alkoholu i papierosów osobom powyżej 60. roku życia. Autor argumentuje, że używki szkodzą zarówno osobom je stosującym, jak i postronnym. Resort wydał rekomendację w nawiązaniu do tego pomysłu.

Obecnie w Polsce obowiązuje zakaz sprzedaży alkoholu i papierosów osobom poniżej 18. roku życia. Za jego złamanie grożą surowe kary, w tym grzywny i zakaz prowadzenia działalności. Nowa propozycja zakłada rozszerzenie tych ograniczeń na osoby starsze.

Zakaz alkoholu dla seniorów? Oto szczegóły petycji

Ministerstwo Zdrowia otrzymało petycję, która proponuje wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu i papierosów dla osób powyżej 60. roku życia. Pomysłodawca, który prosi o zachowanie anonimowości, argumentuje, że używki te stanowią zagrożenie dla zdrowia seniorów.

Alkohol i nikotyna są czynnikami ryzyka wielu chorób cywilizacyjnych nie szkodzi tylko użytkującym ale osobom w pobliżu pod względem zdrowia psychicznego, emocjonalnego, społecznego, fizycznego (somatycznego) – wskazuje autor petycji, cytowany przez „Fakt”.

Zakaz miałby obejmować nie tylko sprzedaż, lecz także spożywanie w obecności osób starszych, co ma chronić ich zdrowie psychiczne i fizyczne.

Resort o nowym zakazie. Wydał rekomendację

W odpowiedzi na petycję Kuba Sękowski, wicedyrektor departamentu Zdrowia Publicznego w Ministerstwie Zdrowia, zaznaczył, że choć resort rekomenduje ograniczenie spożycia alkoholu i tytoniu, to wprowadzenie zakazu dla seniorów nie jest obecnie planowane. Podkreślił jednak, że sprzedawcy mają prawo odmówić sprzedaży używek.

„Ministerstwo Zdrowia rekomenduje rezygnację ze spożywania alkoholu lub znaczne ograniczenie jego spożycia oraz całkowitą rezygnację z używania wyrobów tytoniowych, w tym podgrzewanych wyrobów tytoniowych oraz elektronicznych papierosów i woreczków nikotynowych” – czytamy w odpowiedzi.

Przepisy dotyczące sprzedaży alkoholu są szczegółowe. Ustawa z 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości pozwala sprzedawcom na odmowę sprzedaży, jeśli uznają, że klient jest nietrzeźwy. Nie muszą przy tym weryfikować swojej oceny.

Branża krytykuje zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach

Rząd nie rezygnuje jednak z przygotowywania ograniczeń dotyczących alkoholu. Ministerstwo Zdrowia chce wprowadzić zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych, choć na razie na te regulacje nie zgadza się Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Projekt wrócił już z konsultacji publicznym i zostanie ponownie przeanalizowany.

Przedstawiciele stacji paliw krytykują proponowane przepisy i wskazują, że wyłączenie alkoholu z oferty osłabiło konkurencyjność względem innych punktów sprzedaży. Zdaniem niektórych taki zakaz mógłby sprawić, że ceny paliw wzrosną.

– Marża generowana przez sklep pomaga pokrywać koszty operacyjne funkcjonowania stacji. Jeżeli wpływy ze sklepu spadną, konieczne będzie zwiększenie marży w innych obszarach działalności – w tym również w sprzedaży paliw. A to w praktyce może oznaczać wzrost ich cen dla klientów – ocenił Andrzej Ruszkowski, zastępca dyrektora operacyjnego Moya ds. sprzedaży pozapaliwowej.

Z ostatnich dostępnych danych GUS wynika, że średnie spożycie czystego alkoholu na mieszkańca Polski to ok. 9 litrów.

Źródło: wp.pl