Nazwa „Księżyc Bobrów” wywodzi się z dawnych tradycji północnoamerykańskich. W listopadzie bobry kończyły wtedy budowę swoich żeremi i przygotowywały się do zimy. Dziś termin ten symbolicznie odnosi się do początku chłodniejszej, spokojniejszej części roku.

Choć moment pełni przypadnie w ciągu dnia – o 14:19 czasu polskiego – najpiękniejsze widoki zobaczymy wieczorem i nocą z 5 na 6 listopada, gdy Księżyc wzejdzie nad horyzontem. Będzie to doskonała okazja do obserwacji i fotografowania – zwłaszcza w miejscach oddalonych od miejskich świateł.

Warto więc spojrzeć w niebo i pozwolić, by listopadowy „Księżyc Bobrów” wprowadził nas w magiczny, jesienny nastrój.

Fot. Mariusz Pozorski