Choć przepisy obowiązują od lat, elektrośmieci wciąż trafiają do zwykłych śmietników. Tymczasem stary sprzęt elektroniczny zawiera szkodliwe substancje – jak ołów, rtęć czy kadm – które mogą trwale zanieczyścić środowisko. Ustawa z 2015 roku przewiduje za nielegalną utylizację mandat do 5 tys. zł.
Z badań GfK Polonia wynika, że nawet 20 proc. Polaków przynajmniej raz wyrzuciło elektronikę do zwykłych odpadów. A elektroodpady to nie tylko lodówki i pralki, ale też telefony, żarówki, świetlówki, baterie czy powerbanki.
Gdzie legalnie oddać elektroodpady?
Najwygodniej: do punktów PSZOK, czyli Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych – działają w każdej gminie. Warto jednak wcześniej sprawdzić, kiedy są otwarte.
Można też skorzystać z pojemników dostępnych w sklepach, np. na baterie i żarówki. Większy sprzęt wiele firm odbierze bezpośrednio z domu.
Dodatkowo – jeśli kupujesz nowy sprzęt – sklep ma obowiązek przyjąć stary. Nie trzeba mieć dowodu zakupu ani oryginalnego opakowania. Ten obowiązek dotyczy m.in. RTV, AGD, komputerów i telefonów.
Źródło: money.pl