Na początku roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapowiedziała rozbudowę systemu kontroli prędkości na drogach krajowych. W skali kraju ma zostać uruchomionych 70 nowych fotoradarów, z czego sześć trafi na drogi naszego regionu. Jedno z urządzeń zostało już ustawione w Łagowie na drodze krajowej nr 30 i obejmie nadzorem kierowców jadących w stronę Zgorzelca. Kolejny punkt kontroli prędkości zaplanowano w Zgorzelcu, na odcinku pomiędzy Rondem Solidarności a wjazdem na autostradę A4.

Jak podkreśla GDDKiA, lokalizacje fotoradarów nie są przypadkowe. Urządzenia instalowane są tam, gdzie przekraczanie prędkości regularnie prowadzi do groźnych zdarzeń drogowych. Celem wdrażania nowoczesnych systemów pomiarowych jest nie tylko skuteczniejsze egzekwowanie przepisów, ale przede wszystkim poprawa bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu – zarówno kierowców, jak i pieszych.

Najwięcej nowych punktów kontroli powstanie na trasach w kierunku Zielonej Góry. Dwa z nich obejmą jednak drogi w Łagowie i Zgorzelcu. Fotoradar w Łagowie jest już gotowy do uruchomienia i – zgodnie z informacjami drogowców – powinien rozpocząć pracę w najbliższym czasie. Zakończenie montażu i uruchomienia całej sieci 70 urządzeń przewidziano na lipiec 2026 roku.

Z warunków przetargu wynika, że pierwsze fotoradary powinny zacząć działać w ciągu 50 tygodni od rozstrzygnięcia postępowania, co oznacza początek lutego 2026 roku. Termin ten może jednak ulec zmianie, dlatego w tej sprawie wystąpiliśmy z pytaniem do zarządcy drogi.

Planowane lokalizacje fotoradarów w regionie:

  • DK30 – Łagów (odcinek między Lubaniem a Zgorzelcem)
  • Zgorzelec – pomiędzy Rondem Solidarności a zjazdem na autostradę A4
  • S3 – Wojcieszyce (między Jelenią Górą a Szklarską Porębą)
  • DK12 – Żary (dwa urządzenia)
  • DK27 – Włostów (między Żarami a Nowogrodem Bobrzańskim)
  • DK27 – Nowogród Bobrzański (odcinek między Żarami a Zieloną Górą – dwa fotoradary)

Skuteczność i szybki zwrot inwestycji

Fotoradary pełnią nie tylko funkcję prewencyjną, ale okazują się również inwestycją, która stosunkowo szybko się amortyzuje. Według danych GDDKiA średni czas zwrotu kosztów jednego urządzenia wynosi około dziewięciu miesięcy. Po tym okresie wpływy z mandatów przewyższają koszty zakupu i instalacji. Co istotne, na odcinkach objętych stałym nadzorem wyraźnie spada liczba wypadków oraz kolizji.

W minionym roku 459 fotoradarów należących do systemu CANARD zarejestrowało ponad 719 tysięcy przypadków przekroczenia dopuszczalnej prędkości. Średnio kierowcy jechali o 22 km/h szybciej, niż pozwalały obowiązujące przepisy. Najczęściej odnotowywano wykroczenia w przedziale 11–20 km/h – było ich blisko 400 tysięcy.

Nowa generacja urządzeń

Za dostawę i instalację nowych fotoradarów odpowiada firma Lifor Sp. z o.o., która w ciągu 71 tygodni zamontuje urządzenia typu TraffiStar SR390. Są to nowoczesne systemy umożliwiające jednoczesną kontrolę kilku pasów ruchu, identyfikację rodzaju pojazdu oraz automatyczny odczyt tablic rejestracyjnych. Fotoradary te działają skutecznie niezależnie od pory dnia i warunków atmosferycznych.

Źródło: eluban.pl