Z powodu suszy postanowiliśmy sprawdzić, jak się mają nasze podopieczne i je podlać. Niestety, na miejscu spotkała nas bardzo niemiła niespodzianka. Ktoś postanowił przeprowadzić eksperymenty na naszych lipach. Jedna została podlana roundupem, druga podcięta przy samej ziemi, a inne pozbawione koron. Jest nam niezmiernie przykro i łzy same napływają nam do oczu.
Drzewka, które miały ozdabiać nasze miast i przynosić radość mieszkańcom, zostały brutalnie zniszczone. To bolesne doświadczenie nie tylko dla nas, ale i dla całej społeczności, która z takim zaangażowaniem dbała o te drzewa.
A sprawcom życzymy, aby zawsze mieli dostęp do słońca, które zasili ich panele słoneczne i klimatyzatory, bo na cień z drzew nie mają już co liczyć…
Źródło: Powiatowe Koło Pszczelarzy w Zgorzelcu
