Średnia płaca w Polsce wyniosła 8408,79 zł – to o 12 proc. więcej niż rok wcześniej. Z najnowszych danych GUS wynika, że to najwyższy nominalnie poziom średniej płacy w historii.
GUS publikuje dane o średnich pensjach wypłacanych w firmach zatrudniających 10 i więcej osób. Wynika z nich, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w marcu 2024 r. wyniosło 8408,79 zł brutto. Są jednak istotne różnice między branżami.
Przeciętne miesięczne wynagrodzenia brutto w sektorze przedsiębiorstw według rodzaju działalności PKD 2007 w marcu 2024 r.:
Przeciętne miesięczne wynagrodzenia brutto w sektorze przedsiębiorstw według rodzaju działalności PKD 2007 w marcu 2024 r. Źródło: Dane GUS (Licencjodawca, Angelika Sętorek, Małgorzata Samborska)
Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw obejmuje wynagrodzenie zasadnicze oraz dodatkowe składowe wynagrodzeń, m.in. premie, nagrody, wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych oraz odprawy emerytalne.
Średnie wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw
Przyjmując do wyliczeń standardowe koszty uzyskania przychodów, nieuczestniczenie w PPK oraz brak innych przywilejów i świadczeń – przeciętny Kowalski dostaje na rękę niewiele ponad 6 tys zł, miesięcznie płaci ponad 1,1 tys zł na ZUS, 650 zł na NFZ oraz 540 do urzędu skarbowego. Transferów w jego imieniu dokonuje jego pracodawca, który niezależnie od powyższych wyliczeń również odprowadza z własnych środków składkę ZUS za pracownika, składkę na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, łącznie ponad 1,7 tys. zł.
Przy wynagrodzeniu brutto na poziomie 8408,79 zł nie jest przekroczony próg podatkowy. Pracownicy płacą podatek wyłącznie według stawki 12 proc., z tym, że biorąc pod uwagę kwotę wolną, efektywna stawka podatkowa wynosi 8,2 proc.
Średnie wynagrodzenie w sektorze „zakwaterowanie i gastronomia”
Najniższe wynagrodzenie średnie jest w branży hotelarskiej i gastronomicznej. Tam, zgodnie z danymi GUS, pracownicy zarabiają 6231 zł brutto, a więc o 1/4 mniej niż średnia w całym sektorze przedsiębiorstw, tylko 42 proc. tego, co średnio otrzymują pracownicy branży „Informacja i komunikacja”, gdzie wynagrodzenia są najwyższe.
Pracownicy sektora dostają „na rękę” 4,5 tys. zł. Przy tym poziomie wynagrodzenia również nie przekraczają progu podatkowego, a więc płacą podatek według stawki 12 proc. Efektywna stawka podatku, od dochodu rozumianego jako przychód pomniejszony o składki ZUS i składkę zdrowotną wynosi 6,44 proc. Dodatkowe składki finansowane przez pracodawcę wynoszą miesięcznie 1 276,23 zł.
Średnie wynagrodzenie w sektorze „Informacja i komunikacja”
Najwyższe średnie wynagrodzenie odnotowano w sektorze Informacji i komunikacji, który to obejmuje takie branże, jak: branża telekomunikacyjna, produkcji filmów, wydawnicza. Tu wynagrodzenie brutto wynosi 14 843,63 zł, co przekłada się na uśrednione netto 9937 zł.
W tym przedziale pracownicy przekraczają już próg podatkowy, a więc od października zaczynają płacić podatek według stawki 32 proc. To powoduje istotny spadek kwoty netto, z 10 448,80 zł za miesiące od stycznia do września, aż to 7936,80 zł za listopad i grudzień. Różnica wynosi więc ponad 2,5 tys. zł.
Dodatkowe składki finansowane przez pracodawcę wynoszą miesięcznie 3039,97 zł. Efektywna stawka podatkowa (po odjęciu składek ZUS i składki zdrowotnej) to prawie 15 proc.
Stosunek wynagrodzenia brutto/netto (Licencjodawca, Angelika Sętorek, Małgorzata Samborska)
Warto jednocześnie pamiętać, że przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw jest tylko określonym miernikiem i tak należy go postrzegać. Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw podawane przez GUS dotyczy firm zatrudniających 10 osób i więcej. Badaniem objęte było, zgodnie z podanymi danymi, 6,5 mln etatów. Natomiast według wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego w IV kwartale 2023 r. liczba osób pracujących wynosiła w naszym kraju 17, 3 mln osób.
Źródło: money.pl