Szlak Malerweg w Górach Połabskich to 116-kilometrowa deklaracja miłości do jednego z najbardziej spektakularnych krajobrazów naturalnych w Europie. Romantyczni artyści jako pierwsi zachwycili się piękną dziką scenerią pogranicza sasko-czeskiego. Wracali tu raz po raz, aby obserwować, rysować i malować. Ich ulubione miejsca i prowadzące do nich ścieżki połączyły się w trasę idealną. Dzisiejszy szlak Malerweg w dużej mierze podąża tą historyczną trasą. Jest to więc kawałek historii sztuki.
II etap Malerweg ze Stadt Wehlen do Hohnstein był dużo trudniejszy niż pierwszy. Trzeba było iść sporo pod górę, czasem również po kamieniach, stopniach czy też metalowych schodkach. Mimo trudności zdecydowanie warto przejść ten etap – widoki wynagradzają wszystkie trudy. Zwłaszcza niesamowite krajobrazy w Bastei – to miejsce jest naprawdę wyjątkowe. Szlak prowadził również przez wąwóz Amselgrund do amfiteatru „Felsenbühne” w Rathen, dalej do jeziora Amselsee i wodospadu Amselfall, a następnie do wioski Rathewalde. Z góry Hockstein widać było cel drugiego etapu, położone po drugiej stronie wąwozu Polenztal miasteczko Hohnstein. Aby się tam dostać, należało zejść po schodach przez wąski „Wolfsschlucht” (Wilczy Glen). Trasa bardzo ciekawa i urozmaicona. Uczestnicy zmęczeni, ale zadowoleni i chętni do pokonywania kolejnych etapów.
relacja: Małgorzata Przezak-Goćko
foto: uczestnicy
Źródło: Bogatynia.pl
