W niedzielny wieczór sala widowiskowa przeobraziła się w niezwykłą galerię sztuki, wypełnioną kolorami, emocjami i wyobraźnią młodego artysty, który z pasją oddaje się malarstwu. Choć przygoda Jakuba Kozara ze sztalugą rozpoczęła się stosunkowo niedawno, malarstwo szybko stało się dla niego czymś więcej niż tylko hobby – stało się sposobem na wyrażanie siebie. Dom artysty zamienił się w prawdziwą pracownię twórczą, a w jego dorobku znalazła się już imponująca ilość obrazów utrzymanych w nurcie surrealizmu, ekspresjonizmu i abstrakcji. Każde z dzieł przyciągało uwagę odważną kolorystyką, nieoczywistą symboliką i emocjonalną głębią.

Tradycyjnie, wydarzeniu towarzyszył również akcent muzyczny. Na scenie wystąpiła Weronika Becker – utalentowana wokalistka, dla której muzyka od lat stanowi nieodłączny element codzienności. Artystka ukończyła szkołę muzyczną I stopnia w klasie fletu, śpiewała w chórze Non Nobis w Zgorzelcu, a obecnie rozwija swoje umiejętności wokalne w Studiu Magdaleny Januszkiewicz-Buras w Zawidowie. Jej występ wprowadził publiczność w wyjątkowy nastrój, stanowiąc idealne dopełnienie artystycznego wieczoru.

Fot. Mariusz Pozorski

PIEŃSK