Ten około 5-letni kocurek to prawdziwy wojownik.. Znaleziony na ulicach Zgorzelca z poważnymi ranami na szyi, przeszedł długą i wyczerpującą walkę o zdrowie. Tygodnie leczenia, sterydy, a potem niespodziewana diagnoza – cukrzyca. Ale wiecie co? Filuś i z tym sobie poradził! Dzięki nowoczesnemu lekowi i troskliwej opiece, udało nam się ustabilizować jego poziom cukru do tego stopnia, że ostatnie badania pozwoliły nam odstawić leki! Teraz tylko monitorujemy sytuację, ale ten chłopak pokazał niesamowitą siłę!
Obecnie Filuś mieszka w klatce w naszej schroniskowej kuchni. Chcemy mieć go na oku i pilnować jego specjalnej diety – bez zbóż i cukrów, żeby jego organizm pracował jak najlepiej. Ale prawda jest taka, że klatka to nie jest miejsce dla tak kontaktowego i spragnionego towarzystwa kota.
Wiecie co jest najlepsze w Filusiu? Jego miłość do ludzi! Kiedy tylko otwieramy drzwi biura, Filuś pędzi, żeby nam potowarzyszyć. Uwielbia głaskanie, mruczenie i po prostu być blisko człowieka. Jest cudownym, wdzięcznym kocurem, który potrzebuje ciepła i pieszczot.
Jest tylko jeden „haczyk” – Filuś nie przepada za innymi zwierzakami. Koty traktuje jak rywali, a małe psy również nie są jego ulubieńcami. Dlatego szukamy dla niego wyjątkowego domu, w którym będzie jedynym królem! Bez innych kotów i bez małych psów. Za to z masą miłości i uwagi od swoich ludzi.
Adopcja Filusia to nie tylko szansa na cudownego przyjaciela, ale też misja. Ten chłopak zasługuje na spokojne, kochające miejsce, gdzie będzie mógł w pełni rozkwitnąć. W zamian oferuje swoje mruczenie, przytulanie i całe swoje kocie serce. Trzeba pamiętać o okresowych kontrolach poziomu glukozy, ale dla tak wspaniałego towarzysza to naprawdę niewielka cena.
Nie pozwólmy, by ten dzielny kocurek spędził kolejny dzień w klatce. Dajmy mu szansę na prawdziwy dom! Jeśli czujesz, że możesz ofiarować Filusiowi bezpieczną przystań i całą swoją miłość, skontaktuj się z nami! On czeka właśnie na Ciebie!
Źródło: IDZ Schronisko Dłużyna Górna