Często bywam na tym obiekcie, przygotowując fotograficzne relacje z meczów. Tak było również w minioną sobotę. W przerwie spotkania jeden z kibiców drużyny gości podszedł do mnie z prostym pytaniem: „Gdzie znajdę WC?” Niestety, odpowiedź wcale nie była prosta.
Stadion w Pieńsku – zadaszone trybuny, solidna infrastruktura, miejsce, którego mogłoby pozazdrościć niejedno miasto. To powód do dumy dla całej lokalnej społeczności. Tym bardziej jednak razi w oczy fakt, że – jak to ujął kibic – najbliższa toaleta „jest tam, gdzie wszyscy idą, czyli pod płotem”.
To zwyczajnie wstyd, że w XXI wieku, na nowoczesnym obiekcie sportowym, osoby przyjeżdżające na mecze nie mają dostępu do podstawowego zaplecza sanitarnego. Kibice powinni czuć się tu komfortowo, a nie zastanawiać się, w którym rogu stadionu nikt ich nie zobaczy.
Dlatego może warto zastanowić się, czy nie nadszedł czas, by ten problem wreszcie rozwiązać. To nie wymaga ogromnych inwestycji, a z pewnością wpłynie na pozytywny odbiór obiektu, zwiększy kulturę kibicowania i pokaże, że szanujemy wszystkich odwiedzających stadion – zarówno gospodarzy, jak i gości.
Stadion to wizytówka klubu i miasta.
Fot. Mariusz Pozorski
Źródło: Pieńsk Miasto




















