Zwierzę zostało odnalezione w złym stanie, a jego obrażenia wymagały natychmiastowej pomocy. Druhowie, z pełnym zaangażowaniem i ostrożnością, przygotowali odpowiednie zabezpieczenie i przewieźli sarnę na miejsce, gdzie natychmiast przejęli ją lekarze weterynarii.
Jak podkreślają opiekunowie ośrodka, sarna jest naprawdę wyjątkowa i ma duże szanse na powrót do zdrowia. Jej historia pokazuje, jak ważna jest szybka reakcja i współpraca różnych instytucji w ratowaniu dzikich zwierząt.
To wydarzenie przypomina nam, że każde życie – także to zwierzęce – zasługuje na troskę i ochronę.



Fot. OSP Pieńsk






















Pieńszczanin
Burmistrz to sobie może polecić!Jeżeli to tylko zlecił ,bo tak jak w przyrodzie ,nic niema za darmo!Prawda jest taka ,że w tej czy innej postaci ,poprzez określone zlecono ,kasa płynie i to solidnym strumieniem.To że Burmistrz się zainteresował sprawą i zajął stanowisko to jego obowiązek ,wynikający z zapisów ustawy o samorządzie gminnym.Jak życie i historia pokazuje to do ochotników najłatwiejsza i w miarę tania droga!
Ss
brawo Wy !!!