Po przybyciu na miejsce zdarzenia i przeprowadzonym rozpoznaniu ustalono, że dwie osoby – kobieta oraz 6-cio letnie dziecko zostały podtrute tlenkiem węgla.
Kobieta uskarżała się na zawroty głowy, a dziecko było nieprzytomne. Strażacy natychmiast ewakuowali poszkodowanych z mieszkania w miejsce bezpieczne i przystąpili do udzielania pomocy medycznej z zakresu KPP – podano tlen oraz udzielono wsparcia psychicznego.
Po odzyskaniu przytomności przebadano obie osoby na zawartość tlenku węgla w organizmie, który został stwierdzony. W trakcie prowadzonych działań na miejsce zdarzenia przybył zespół ratownictwa medycznego, któremu przekazano poszkodowane osoby, następnie zostały przewiezione do szpitala.
W dalszych działaniach ustalono, że przyczyną występowania tlenku węgla w mieszkaniu była nieprawidłowa praca piecyka gazowego.
Sezon grzewczy wciąż trwa, dlatego przypominamy o regularnych przeglądach urządzeń grzewczych oraz przewodów kominowych, a także namawiamy na wyposażenie swoich mieszkań w czujki tlenku węgla.
Źródło: Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Zgorzelcu
Powodem zatrucia było cofanie z junkersa do pomieszczenia przez włączony wentylator kuchenny . Piecyk gazowy i wentylacja kominowa są szczelne. Kominiarz i gazownik po ekspertyzie nie stwierdzili wady komina i pieca . Poinformowali , że nie można uruchamiać wentylatora przy uruchomionym piecu .wentylator cofa spaliny do pomieszczenia zamiast do komina .
A jak mam pompę ciepła to też czujnik musi być ? 🙂